KSIĄŻKA
Herody - Andrzej Niedoba [KSIĄŻKA]

4299

Wysyłamy w 72h

Darmowa wysyłkaKup jeszcze za 99.99zł
Poczta Polska999
Paczkomaty 24/7 1599
Kategoria Polskie
Autor Andrzej Niedoba
Ilość stron 210
Okładka miękka
Opis Andrzej Niedoba urodził się 30 października 1940 roku w Nawsiu na Zaolziu. Jego stryj Władysław Niedoba, znany jako Jura spod Grónia, był jednym z założycieli Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie i jej wieloletnim kierownikiem artystycznym. Ojciec Adam Niedoba w 1950 roku założył Zespół Regionalny \"Wisła\". Pieśń \"Szumi jawor\", którą Adam i Andrzej Niedobowie stworzyli pod koniec lat 60. XX wieku, stała się nieoficjalnym hymnem górali beskidzkich. Andrzej Niedoba po ukończeniu studiów polonistycznych pracował jako spiker w telewizji w Krakowie, a później w Katowicach. Pisał również artykuły publicystyczne i reportaże, pracował w jedenastu śląskich i zaolziańskich redakcjach. Przez dekadę był naczelnym redaktorem rybnickich \"Nowin\". W 1978 roku debiutował jako dramaturg sztuką \"Skoczek\" w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Wydał zbiory reportaży \"Siedemdziesiąt dziewięć godzin nocy\" (1981), \"Piekłoniebo\" (1989), a także \"Matka Ziemia\" (2017). Jest autorem dramatów \"Rajska jabłonka\", \"Pakamera\", \"Górlandia\", \"Kim pani jest?\". Ta ostatnia sztuka była pokazywana w Teatrze Telewizji, a zagrały w niej Krystyna Janda i Mirosława Dubrawska. Opublikował znakomitą opowieść rodzinną pt. \"Rzeka niepokorna. Saga cieszyńska\", w której spisał historię rodu Niedobów w skomplikowanych dziejach Śląska Cieszyńskiego. Powieść \"Herody\" jest dramatycznym, świetnie napisanym eposem z dziejów społeczności Ziemi Śląska Cieszyńskiego w okresie II wojny światowej i w czasie głębokich przemian w burzliwych realiach drugiej połowy lat czterdziestych minionego wieku. (Od Redakcji) Wieczorami niosło się nad wioską klepanie kos, a od wczesnego rana kosiarze ruszali przed siebie równą tyralierą, która Michałowi i nie tylko jemu, przypominała tamtą tyralierę, tylko że wtedy to nie byli kosiarze, ale niemieccy żołnierze z wysoko zakasanymi rękawami ciemnozielonych mundurów. Szli szeroką ławą od samej doliny, dziwnie wolno i uważnie rozglądając się dookoła. I pewnie doszliby tak do samej Imielnicy na plac przed gminą, gdyby nagle nie rozszczekał się jeden cekaem od kościoła, a potem drugi od cmentarza. Tyraliera przypadła do ziemi i leżała tak na imielnickich ścierniskach do samego południa, aż do momentu, gdy w dolinie pojawiły się sapiące żuki i plunęły pierwszymi pociskami na najbliższe chałupy. Michał miał ten widok wyryty w pamięci aż do bólu, który kazał mu czasem zrywać się ze snu i krzyczeć na polskich żołnierzy, żeby uważali na dolinę, bo tamtędy zbliża się do nich śmierć. Ale żołnierze w Michałowych snach śmiali się tylko z niego, zapalali papierosy i odwra cali głowy na plac przed kościołem, gdzie w tym momencie pojawiły się właśnie wychodzące z mszy, przerwanej strzałami, imielnickie dziewczęta. Ema miała wtedy szesnaście lat, ale już była najładniejsza i w snach Michała nie popatrzyła wtedy na niego, nawet go nie zauważyła, tylko pognała z dziewuchami pod mur do wojskowych okopów. (Fragment powieści)
EAN 9788381830607
Dział KSIĄŻKA
Data premiery 2020-12-10
ISBN 9788381830607
Autor Andrzej Niedoba
Rok wydania 2020
Język polski
Ilość stron 210
Okładka miękka
Liczba nośników [1xKSIĄŻKA]
Wymiary 14.8x21.0cm
Długość (razem z opakowaniem) 210
Szerokość (razem z opakowaniem) 150
Wysokość (razem z opakowaniem) 18