CD
Stasiek Wielanek & Kameleon: A Warszawa jest mi bliska [CD]

2599

Wysyłamy w 24h

Darmowa wysyłkaKup jeszcze za 99.99zł
Poczta Polska999
Paczkomaty 24/7 1599

Zamów w ciągu 7 godzin 9 minut,
a otrzymasz produkt już jutro!

Sprawdź warunki
Kategoria Ethno, Folk, World music
Wykonawca Stasiek Wielanek, Kameleon
Lista utworów
  • 1. A Warszawa jest mi bliska
  • 2. Jak to się skończy
  • 3. Moja podpora
  • 4. Warszawskie wspomnienia
  • 5. Charakter trudny mam
  • 6. Warszawscy pieśniarze
  • 7. A sąsiedzi wiedzą
  • 8. Uroki Wilanowa
  • 9. Bociek nad Wisłą
  • 10. Moje życie niełatwe
  • 11. Mówiłaś tak
  • 12. Jesteś moją Ewą
  • 13. Gdy rybak zwleka
  • 14. Maestro Paderewski
  • 15. Ona niepewna
więcej
Opis Stasiek Wielanek to Warszawiak prawdziwy, nie malowany, ani żaden udawany. Żył w tym mieście od roku 1949, pracował od 1970, kiedy to założył Kapelę Czerniakowską, potem była jeszcze, od roku 1984, Kapela Warszawska, a jeszcze później postanowił występować jako solista i dobierać sobie różnych muzyków na koncerty i na nagrania.

Z Kapelami wędrował ulicami Warszawy, jeszcze ni tak pięknej jak dziś. Nagrywał płyty w eleganckich studiach, śpiewał na poważnych estradach i występował w zagranicznych krajach. Ale to był swój chłop, miał charakter, siłę, lubił się zabawić, powspominać. A najważniejsze, że lubił życie, czemu dał wyraz w swoich piosenkach.

Jak bardzo zmieniło się znaczenie terminu "miejski folklor" widać między innymi po tej płycie. Pamiętam dawne Wielanki: te jego stare płyty, fotografie, to skansen, staroć, passe, demode. Tu stary Wielanek młodnieje; całkiem zmienia swoje oblicze, pewnie pod wpływem tego, co słyszał dookoła w świecie muzyki zwanej tradycyjną.

Do tradycji, folkloru, ludowości odnosił się głównie tekstami, obyczajem w nich zawartym, ich tematyką. Tylko tym, bo instrumentarium było tu inne niż w miejskich kapelach, stylistyka bardziej wyszukana, choć na szczęście prostota (nie mylić z prostactwem) dominuje w melodyce i aranżacji. Tradycja istnieje w tych piosenkach w umiejętności trafiania do podstawowych uczuć; żalu, smutku, tęsknoty, ale także śmiechu, żartu, ironii i klimatu zabawy.

Teksty to mały realizm, śpiewane z poczuciem humoru, z podtekstem, drugą prawdą, trzecim dnem. Miłość, grzech, kara - to wszystko nie jest tak okrutne jak w latach międzywojennych; nożem nikt dziś nie traktuje za zdradę, kat nie czeka z zaostrzonym toporkiem, KS zniesiona. Jednostajność stylistyczna też nas nie zanudza: raz mamy spokojny dancing bogaty w tanga, walczyki, slow foksy, raz dixielandową estradkę, raz trafiamy do muszli koncertowej z polkami galopkami.

Pierwsza piosenka od razu jest dobra i tak powinno być, bo nawet w ludowości tak dyktuje komercja. Czujemy się przy tej piosence jak na wieczorku zapoznawczym w kurorcie, tu trzeba dobrze grać, muzyk sprawdza się na miejscu, od razu, dostaje boki, albo jutro nie gra. Jako właściciel lokalu tę orkiestrę bym zatrudnił na drugi sezon, bo "gdy rybak zwleka, to rybka ucieka". W drugiej piosence mamy eleganckie solo na akordeonie, katarynie, kaloryferze, cyji, ciąży nawet - tak się kiedyś mówiło na ten instrument modny w czasach powojennych. Teraz gra w posuwistym tangu. Pan Wielanek wspiął się na paluszki, żeby jak najładniej śpiewać i wpadł na dobry pomysł śpiewania tuż do mikrofonu, to niemal szeptanka, nie musi na nikogo podnosić głosu, a pozostaje sobą. Bardzo dużo dobrego robi tu orkiestra, słychać, że to profesjonaliści, że aranżacje są pomysłowe, brzmienie przejrzyste i klarowne. O, słyszę inną kolejną Złotą myśl: "znalazłem w porę życia podporę".

Wiele w tych piosenkach znajomych nut, dawno odkrytych wielkich prawd, zasłyszanych powiedzeń, powtarzanych zwrotów, ulubionych akordów. I tak ma być, z tą myślą ona jest pisana, ma nam coś przypomnieć, coś przywołać, dać swojski klimat warszawskiej zabawy, ulicznej kawiarni, deptaka, jarmarku, w nowym budownictwie coraz tego mniej. Te zaśpiewy, rymy i powiedzenia coś podpowiadają, coś przywołują, utrwalają widok i smak tego, co mija, dają wiarygodność tym piosenkom. Nie doszukujmy się żadnych nowoczesnych dźwięków, wzniosłych tematów, nieznanych rozwiązań formalnych.
Nie do tego ona jest przygotowana, nie temu ona ma służyć.

Marek Gaszyński
EAN 5903684232444
Dział CD
Data premiery 2022-03-11
Wykonawca Stasiek Wielanek, Kameleon
Opakowanie digipack
Liczba nośników [1xCD]
  • 1. A Warszawa jest mi bliska
  • 2. Jak to się skończy
  • 3. Moja podpora
  • 4. Warszawskie wspomnienia
  • 5. Charakter trudny mam
  • 6. Warszawscy pieśniarze
  • 7. A sąsiedzi wiedzą
  • 8. Uroki Wilanowa
  • 9. Bociek nad Wisłą
  • 10. Moje życie niełatwe
  • 11. Mówiłaś tak
  • 12. Jesteś moją Ewą
  • 13. Gdy rybak zwleka
  • 14. Maestro Paderewski
  • 15. Ona niepewna
  • 16. Porzuciła mnie
  • 17. Ci co rządzą
  • 18. Cienie się mijają
  • 19. Moja Ustka
  • 20. Wczasy w kurorcie